Osadnictwo w Bielawie nad potokiem Bielawica
Bielawa leży nad potokiem górskim Bielawicą (Langenbielauer Wasser) i jej dopływem Czerwonym Potokiem (Rothe Wasser), który kończy swój bieg na wysokości ul. Górskiej i Mikołaja Kopernika, gdzie wpada do Bielawicy. To obecność wody decydowała o założeniu osady w dolnej części biegu potoku Bielawicy. Woda była niezbędna i najważniejsza dla istnienia osadnictwa. Archeolodzy Jarosław Bronowicki i Dariusz Bobiak uznają, że decydująca o stworzeniu osady była możliwość uzyskiwania ze środowiska określonych zasobów pozwalających na przetrwanie, przede wszystkim pożywienia oraz wody; w dalszej kolejności także tych, które pozwalają zwiększyć efektywność wykorzystywania surowców podstawowych, takich jak choćby roślinnych do stworzenia okrycia: len, konopie, pokrzywa. Pierwsze osadnictwo w Bielawie zaczęło się w okolicach ul. Piławskiej i ul. Wodnej, gdzie nurt potoku staje się wolniejszy poprzez wypłaszczony teren. Badania archeologiczne potwierdzają na tym terenie osadnictwo w okresie mezolitycznym. Wydaje się, że w tym miejscu istotną rolę piastowała także Łysa Góra, która mogła pełnić początkowo rolę identyfikacyjną. Kolonizację w prowadzono zapewne w górę górskiego potoku, karczując kolejne fragmenty sudeckiej puszczy pod długie pasma łanów. Powstawała w ten sposób długa wieś łańcuchowa z polami w formie łanów leśnych i kościołem w środkowej części osiedla. Już ok. 1300 r. Bielawa miała część górną i dolną. Postawiono kilka młynów, a dobrami zainteresowali się mieszczanie z sąsiedniego Dzierżoniowa. Tu w XIV w. wymieniono ich podmiejskie folwarki.
Z chwilą kiedy osadnictwo w Bielawie skupiło się wzdłuż całego biegu potoku Bielawica ukształtował się typowy układ wsi łańcuchowej. Zagrody powstawały w sposób zarębny, domostwa zakładane były wzdłuż potoku na szerokość pasa gruntu przynależnego osadnikowi. Pas ziemi ciągnął się prostopadle do potoku. W okresie piastowskim zagrody otoczone polami uprawnymi leżały w pewnej odległości od siebie, a łączyły je polne drogi idące wzdłuż potoku po jego obu stronach. Z czasem zabudowa Bielawy, która od samego początku skupiała się wzdłuż potoku Bielawica, zagęszczała się wskutek podziałów spadkowych. Jednak potok Bielawica nadal skutecznie rozdzielał wieś na dwie części i taki układ miejscowości zaważył na jej rozwoju urbanistycznym. Dwie strony po obu stronach potoku nazywane przez miejscowych Kleine Seite (w dialekcie lokalnym „die kleene Seite”), czyli Mała Strona (leżała od strony Owiesna) i Grosse Seite, tj. Duża Strona (ta znajdowała się od strony Pieszyc). W Kleine Seite (dzisiaj wyznaczają ją ul. Brzeżna i ul. Tkacka) dominowało rolnictwo i zabudowa wiejska, a w Grosse Seite (dzisiaj wyznaczają ją ul. Wolności i ul. Piastowska) handel, rzemiosło i przemysł, z czym wiązała się miejska zabudowa tej części wsi: wille fabrykantów, domy robotnicze i budynki użyteczności publicznej; ta strona miała lepsze drogi i to po tej stronie zbudowano kolej. Według opisu Bielawy z 1797 r., autorstwa Theodora von Schöna, ówczesna wieś Bielawa ciągnęła się na długość ponad 1 mili (1 mila pruska to 7,5 km) i była najdłuższą wsią na Śląsku (w 1897 r. jej długość wynosiła 8 km). Jak pisał w swojej kronice Fritz Hoenow, układ Bielawy miał charakter „śląskiej wsi ulicówki”, a w zagospodarowaniu jej terenu widoczne były ślady „starośląskiego porządku folwarcznego”, który przyczynił się do specyficznego wyglądu tej wsi. Jej zabudowa powstawała stopniowo. Składały się na nią pojedyncze młyny, folusze czy zagrody budowane jak folwarki – w formie kwadratu, swoje miejsce miały też wyszynki, a ich działalność gospodarcza stanowiła integralną część działalności majątku ziemskiego. Każda zagroda leżała na odrębnym polu, z dala od siebie, po obu stronach potoku, wzdłuż którego ciągnęły się dwie drogi polne, łączące wszystkie zagrody. Przez długi czas odmawiano chłopom prawa do osiedlania się przy drodze – z wyjątkiem brzegów potoków i rzek. Z tego powodu w rozkładzie Bielawy wykształcił się podział zawodowy: nad brzegami płynącego przez nią potoku osiedlali się oprócz chłopów młynarze i farbiarze. Płynąca woda była również magnesem przyciągającym pierwsze bielawskie zakłady przemysłowe, sprzed epoki pary.
Można pokusić się o stwierdzenie, że wypływający z gór potok dał Bielawie życie, bo nad jego brzegami ludzie zakładali gospodarstwa rolne, budowali młyny, browary i zakłady przemysłowe.