Jan Kunigowski


0
Kategorie : Bez kategorii

Jan Kunigowski (ur. 1943 r., zm. 2023 r.). Ze smutkiem przyjąłem informację o śmierci Jana Kunigowskiego, bielawianina który znał niemal wszystkich mieszkańców Bielawy, a każdy mieszkaniec Bielawy znał Jana Kunigowskiego. Jan Kunigowski był człowiekiem wyjątkowo inteligentnym, wyjątkowo dowcipnym i wyjątkowo życzliwym. Był otwartym dla ludzi. Każdy jego pobyt w bielawskim muzeum, pozostanie na zawsze w mojej pamięci, nie tylko ze względu na jego życzliwość ale także na jego wspomnienia i uwagi podczas wykładów historycznych. Jan Kunigowski interesował się historią, a w szczególności historią miasta. Przyszło mu żyć w czasach przełomu lat 80. XX w. kiedy tworzyła się Solidarność, a mimo to miał duży dystans do historii. Zawsze mi powtarzał że historia jest bardzo ważna, ale najważniejszy jest człowiek. Przez to z humorem opowiadał swoje przygody z czasów Solidarności. Nigdy nie kreował się na bohatera tych czasów, jak mi mówił starał się być zawsze człowiekiem. Jan Kunigowski zawsze opowiadał najfajniejsze anegdoty. Jedna z nich dotyczy nowo wybudowanej szkoły podstawowej nr 6 w Bielawie tzw. tysiąclatki pod dyrekcją Jana Stoli w 1962 r. Szkoła od samego początku współpracowała z ZTUS Bester z Bielawy w której pracował Jan Kunigowski. Ten patronat poszerzony był później o BZPB Bieltex. Otwarcie szkoły było tym momentem, kiedy dwaj pracownicy zakładu Bester, tj. Jan Kunigowski i Dudek zajmowali się nagłośnieniem tego wydarzenia. Uroczystość 3 września 1962 r. miała miejsce przed budynkiem szkoły. Dwaj pracownicy Besteru pod kierunkiem dyrektora technicznego zakładu Tadeusza Pietrasa używali wówczas wzmacniaczy besterowskich. Niestety sygnał się sprzężał, były gwizdy i zakłócenia sygnału. Mikrofony w końcu wyłączono. Z tego powodu „sprawcy” owego nagłośnienia byli przez pewien okres pod „negatywnym okiem” dyrektora Pietrasa.

Skip to content