Ulica Piastowska
Na adres reakcji rocznika miejskiego „Bibliotheca Bielaviana” Władysław Rogowski przesłał kolejne współczesne zdjęcie, tym razem ul. Piastowska (Dierigstraße).
Ul. Piastowska (przed wojną: Dierigstraße – nazwa nadana w dowód uznania dla rodziny Dierigów, którzy mieli przy tej ulicy największy w Niemczech zakład włókienniczy), od maja 1945 r.: ul. Bolesława Bieruta, później: ul. Piastowska. Zdjęcie przedstawia przedwojenny (II rejon administracyjny) pusty plac po wyburzonym budynku, między budynkiem przy ul. Piastowskiej 2 (Dierigstraße 2) i budynkiem szpitalnym (przedwojenny ewangelicki szpital) przy ul. Piastowskiej 7 (Dierigstraße 7).
W dawnym, nieistniejącym budynku, Hermanna Krichlera (ur. 1854 r. w Namysłowie, zm. 10 marca 1926 r. w Bielawie), wydawca i drukarz, założył swoją pierwszą drukarnię w Bielawie w latach 70. XIX w. „Buchdruckerei u. Verlag Krichler”. Hermann Krichler był jednym z najbardziej znanych bielawskich przedwojennych wydawców i drukarzy. Prawdopodobnie były to wynajmowane pomieszczenia na parterze tego budynku, w którym Krichler również mieszkał. Co najmniej od 1877 r. Hermann Krichler przeprowadził się i wraz z wydawnictwem i drukarnią do nowego miejscu – przy ul. Wolności 149 (Mittelstraße 52). Był właścicielem nowej parceli i budynku, w którym na parterze znajdowały się pomieszczenia drukarni, a na górze mieszkanie. Tutaj założył lokalną gazetę „Langenbielauer Anzeiger”. Hermann Krichler uczestniczył w życiu kulturalnym społeczności bielawskiej. Był jedną z „51 sów” – założycieli w 1883 r. bielawskiego, turystycznego Towarzystwa Sowiogórskiego – (Eulengebirgsverein (EGV). Był także fundatorem, a jednocześnie ojcem chrzestnym jednego z czterech dzwonów kościoła katolickiego, jakie na nowo zawisły po I wojnie światowej 19 XI 1921 r. Do naszych czasów przetrwał na wieży kościelnej jeden dzwon z 1921 r.
Kiedy Hermann Krichler wyprowadził się z nieistniejącego budynku, funkcjonował tutaj sklep ze sprzętem elektronicznym i wypożyczalnia samochodów Theodora Fischera (Dierigstraße 5). W tym samym budynku działał mistrz krawiecki Paul Langer. W czasach polskich, po 1945 r. w budynku na parterze mieścił się sklep „Wina-Cukry”, a jeszcze później sklep Komis z rzeczami używanymi, najczęściej sprowadzanymi z zagranicy (często w Komisach prowadzono sprzedaż towarów, drobnicy przywożonej nielegalnie).
Bibliografia:
R. Brzeziński, Gospody u stóp Gór Sowich. Studia z dziejów gastronomii Bielawy do 1945 roku, Bielawa 2006.
R. Brzeziński, Bielawa. Wędrówki ulicami miasta. Przewodnik. Bielawa. A walk through Bielawa. Guide, Brodziszów 2019.